Fog

Jedni o 6:00 idą na ryby, inni na zdjęcia.

Dzisiejszy post chyba najbardziej pokazuje moją miłość do fotografii.:) 
Pobudka o 4:50 by od 6:00 rano być nad jeziorem i robić zdjęcia w tak pięknej scenerii.
 Od razu narodziły się w głowie nowe pomysły. 
Mam nadzieje, że Wam także spodobają się te kadry.

~~~~

What a day

  

Dzisiaj nieco bardziej klimatycznie, momentami nieco strasznie :).

W ostatnim czasie miałam niesamowitą okazję wybrać się na wycieczkę po jednym z toruńskich fortów, czego efekty możecie zobaczyć tutaj. 

Ciekawie było poruszać się po całkowicie czarnych korytarzach, oświetlonych jedynie światłem z latarki, ale czego nie robi się dla zrobienia paru ciekawych kadrów. 

Come back

Czas powrócić po długiej wakacyjnej przerwie.
Przez ten czas uzbierało się bardzo dużo zdjęć, którymi chciałabym się z Wami podzielić. Mam nadzieję, że będzie to możliwe.
Po takiej przerwie wypadałoby ładnie zacząć, jednak mam z tym ostatnio problem.
 Obiecałam sobie, że stworzę dziennik, w którym będę zapisywała wszystko czym chce się z Wami dzielić. Niestety nie udało się. Chciałam lepiej rozplanować mój czas, by móc bardziej poświęcić się temu co tutaj robię, jednak to też się nie udało.
Nie wiem dlaczego tak jest, ale mam poczucie, że w ostatnich miesiącach trochę zmarnowałam czas.
Ostatnie miesiące były czymś szalonym. Ciągłe wyjazdy, koncerty, wycieczki, poświęciłam czas by spełniać swoje marzenia, dzięki temu jestem szczęśliwszym człowiekiem, ale wciąż z tylu głowy jest myśl, że mogłam zrobić więcej pożytecznych rzeczy, jeszcze bardziej się rozwinąć. Mniej spać, a więcej pracować ;).

First time

Po ostatnim poście zauważyłam, że sesje z modelkami przypadły Wam do gustu, dlatego dzisiaj wrzucam kolejną nowość, męsko-damską sesje Mateusza i Pauliny. Na początku miała to być jedynie sesja Mateusza, ale patrząc na urodę Pauliny, nie mogło obyć się bez kadrów z jej udziałem. 

Bardzo miło wspominam ten  dzień, oprócz pięknej pogody, panowała przemiła atmosfera. Bardzo cenię profesjonalizm u drugiej osoby i to właśnie tego dnia otrzymałam. Pomimo, że to była pierwsza sesja Mateusza, zaangażował się w 100%, dzięki czemu możecie podziwiać teraz te piękne kadry.

Bardzo miło fotografuje się, dwoje tak zakochanych w sobie ludzi. 

Dziękuje, za tak miłą współpracę i za to, że wzajemnie mogliśmy się czegoś od siebie nauczyć. 

                                         Mam nadzieję, że Wam też zdjęcia przypadną do gustu.

Życzę wszystkim miłego weekendu ! :)  

Girls

Przyzwyczaiłam Was raczej do zdjęć dzieci, przyrody i miejskiego życia, jednak chciałabym przedstawić coś czym również zajmuje się od jakiegoś czasu, czyli plenerowe sesje zdjęciowe. 

Jest to pewnego rodzaju odskocznia i okazja do spędzenia czasu z naprawdę fajnymi osobami. 

Dziś chciałabym Wam przedstawić najnowszą sesję plenerową i chyba moją ulubioną. Zdjęcia były wykonane w Piechcinie nad pięknym turkusowym jeziorem, które jest pozostałością po nieczynnym od lat 60. ubiegłego wieku kamieniołomie.

Five months on this world

 Zaczął się weekend, a by umilić Wam czas jeszcze bardziej, wrzucam dzisiaj zdjęcia z najświeższej sesji Gabi. Jak już wiadomo, nie jest to jej debiut na blogu. Zdjęcia z Gabi pojawiają się tutaj kolejny raz i za każdym razem są inne. Jak każde dziecko niesamowicie szybko rośnie i rozwija się, a ja mam ten zaszczyt, że mogę uwieczniać to na zdjęciach. Bo cóż będzie lepszą pamiątką, niż fotografie, które będą przy nas po latach, przy których będziemy mogli wrócić do chwil, w których byliśmy najszczęśliwsi.

Igorek

Już nie mogłam się doczekać, by wstawić zdjęcia z tej sesji. Podzieliłam ją na dwie części, ponieważ jest zbyt dużo zdjęć , które chciałabym wstawić. 

 A więc zaczynając od początku, mam zaszczyt przedstawić Wam mojego nowego modela, Igorka. 

Spring

Wracam z nowymi zdjęciami po bardzo, bardzo, bardzo długiej przerwie, moim zdaniem za długiej. 

Wracam mam nadzieję, w dobrym stylu, bo z wiosną.

Budapest ~ part 3

Już dłużej te zdjęcia nie mogą czekać na dodanie, nadszedł czas na ostatnią już część zdjęć z listopadowego wyjazdu do Budapesztu.

Greece ~ Santorini

 "Podczas gdy wy wylewacie puste żale za utraconą miłością, ten starzec prosi o jeszcze jeden oddech."

Winter macro

Dzisiaj zimowe macro ! 

Pierwsza część, są to zdjęcia zrobione w ostatnim czasie, a druga część, są to zdjęcia, które zrobiłam 8 lat temu nie posiadając jeszcze lustrzanki. Moim zdaniem różnica jest sporo, a wy co o tym myślicie ?

Skoro wrzucam zdjęcia sprzed lat, to i wrzucę tekst, który kiedyś napisałam z małymi teraźniejszymi modyfikacjami. 

_________________

Mam na imię Nadzieja. Każdej nocy kładę ludzi spać, mówiąc im, że jutrzejszy dzień będzie lepszy. Każdego ranka budzę ludzi mówiąc im, że dziś może stać się coś wyjątkowego, cudownego. 

Czasem mam racje, oni w to wierzą, zmieniają się na lepsze. Jestem przy nich na co dzień.

Niestety coraz częściej przestają we mnie wierzyć, zapominają o tym co ważne, dążą do bogactwa. 

Zapominają o mnie, a ja już nigdy ich nie budzę. Dziś umieram, ale stanę się waszymi oczami, by widzieć przyszłość dla was.

Zdjęcia sprzed lat :

Winter

Dzisiaj zima, zima w trochę innym wydaniu. 

Dużo czasu minęło od ostatniego postu, aż za dużo, jednak potrzebowałam dobrego materiału na ten wpis i myślę, że te zdjęcia pokażą Wam, że warto było czekać. 

Jedyne co przychodzi mi dzisiaj na myśl, to by napisać tu pewien cytat: 

"Gdy uwięzione ptaki zmądrzeją, próbują otworzyć klatkę swoim dziobem. Nie poddają się... ponieważ znów chcą latać."

Życzę wam udanego tygodnia i mam nadzieję, że Blue Monday był dla was łaskawy.

Under the christmas tree

Wiem, ze już troszkę czasu minęło i miałam szybciej wrzucić świąteczny post z Gabi, ale niestety napotkałam spore problemy techniczne. Najpierw mój komputer wymagał formatowania a potem przez parę dni miałam straszne problemy z internetem, ale już jestem i witam Was w tym wspaniałym nowym roku !

Mam nadzieję, że sylwester spędziliście na szampańskiej imprezie, ja taką właśnie miałam. Oby ten  rok był jeszcze lepszy od poprzedniego. Na pewno czeka mnie wiele nowych wyzwań i ważnych decyzji, trzeba już pewnym krokiem wchodzić w dorosłość. Mam nadzieję, że oszczędzi mnie ona  chociaż troszkę na początku. Szczerze to bardzo się boję tego roku, ale co mnie nie zabije to mnie wzmocni. 

Wracając do zdjęć, to znowu modelką była słodziutka Gabrysia. Teraz jestem już pewna, że bliżej jej do modelki niż gwiazdy rocka. Gdy tylko widzi aparat, nic innego się nie liczy, przybiera swoją poważną minkę i pozuje, rośnie mała gwiazda. 

Miłego wieczoru !